Pages

4 Aug 2013

Przyklejonym do krzesła będąc...

Wiem, powtarzanie tego samego motywu na jednej stronie jest bezsensu (ikonka "o mnie" będzie inna), ale to był tylko wstępny projekt. Właścicielka nie jest entuzjastką nagłych zmian, dlatego jak mówi stopniowo będzie do layoutu wyjściowego dążyć. A może po prostu nie umie mi powiedzieć, że jest fu i ble i mam spadać. W każdym razie, jak na moje umiejętności, nawet mi się to podoba, więc pokazuję.
Nie zwracajcie uwagi na włosy w banerku - wyszły jej jakieś kiepskie (jak mi kiedyś w gimnazjum) pasemka.
Adres bloga to nie "projektdlaagaty.blogspot.com".


A jutro, ta-dam ta-dam, jeśli skaner da, kogoś poznacie.

No comments:

Post a Comment